Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bez polskich liberałów nie byłoby Sachsa

11 października 2014 | Plus Minus | Marcin Pieńkowski

Mirosław Dzielski już w 1979 roku proponował ludziom z PZPR, aby się uwłaszczyli i zachowali władzę, a w zamian wprowadzili gospodarkę rynkową.

W latach 80. pojawiły się w Polsce zalążki myśli konserwatywno-liberalnej. Jakie były początki naszego rodzimego kapitalizmu?

Antoni Dudek, politolog, historyk: Niewątpliwie prekursorem był Janusz Korwin-Mikke. Jeszcze pod koniec lat 70. założył wydawnictwo drugiego obiegu, tzw. Officynę Liberałów, i jako pierwszy zaczął publikować prace Friedricha Hayeka czy Miltona Friedmana. Drugi ośrodek narodził się w tym samym czasie w Krakowie, z filozofem Mirosławem Dzielskim na czele. Z czasem dołączyli do nich gdańscy liberałowie Janusz Lewandowski, Donald Tusk, Jan Krzysztof Bielecki i Jan Szomburg.  I to oni zrobili największą polityczną karierę.

Czym zajmowały się te środowiska?

Wydawały książki i czasopisma oraz organizowały debaty. W drugiej połowie lat 80. rozpoczęła się druga faza – rozszerzanie działalności o tzw. towarzystwa gospodarcze. W 1987 r. udało się zarejestrować, w ramach liberalizacji Jaruzelskiego po 1986 r., Krakowskie Towarzystwo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9964

Wydanie: 9964

Zamów abonament