Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kiszczak nie przeprasza, Kiszczak obraża

15 grudnia 2014 | Druga strona | Tomasz P. Terlikowski

Kiszczak przeprasza – przeczytałem gdzieś w biegu czołówkę „Super Expressu". I przez moment – krótki – miałem nadzieję, że może rzeczywiście stał się adwentowy cud, antycypacja Wigilii, w której nawet zwierzęta mówią ludzkim głosem, a zbrodniarze odzyskują sumienie.

Niestety, tak się nie stało. Kiszczak za nic nie przeprasza, a nawet – co jeszcze smutniejsze – obraża w istocie swoje ofiary i tych, którzy walczyli ze sługusami Moskwy o wolną Polskę.

W rozmowie, którą przeprowadził z komunistycznym zbrodniarzem (nie ma bowiem najmniejszych powodów, by nazywać tego pana inaczej, a już na pewno, by określać go stopniem wojskowym) dziennikarz tabloidu, pada wprawdzie fraza „przepraszam...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10017

Wydanie: 10017

Spis treści

Rzecz o biznesie

Zamów abonament