Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z dyskotek piłkarzy nie wyganiam

25 czerwca 2015 | Sport | Rafał Sztachelski
źródło: materiały prasowe

cezary Kulesza | Prezes Jagiellonii Białystok o przyszłości klubu, grze w Lidze Europejskiej i branży disco polo.

Rz: Po dobrym sezonie piłkarze Jagiellonii są najbardziej łakomym kąskiem na polskim rynku transferowym. Kibice z Białegostoku pewnie się boją, że za chwilę z drużyny niewiele zostanie.

Cezary Kulesza: To raczej media rozdają naszych piłkarzy do różnych drużyn. Czasami jako prezes sam dowiaduję się wielu rzeczy z prasy. To świadczy o tym, że niektórzy dziennikarze nie mają za dużo wiedzy, a muszą coś pisać. Czasami niepotrzebne głupoty. Sam tego raczej nie czytam, ale dzwonią do mnie znajomi, pytając: „Słuchaj, to już ten i tamten sprzedany?". Nie chcę nikogo obrażać, ale skoro czegoś się nie wie, lepiej tego nie pisać.

Najgłośniej jest o Bartłomieju Drągowskim, którym interesują się silne europejskie kluby. 17-latek mocno trzyma się ziemi?

Nie muszę sprowadzać go do parteru, bo dużą rolę odgrywa jego tata, który dozuje jego emocje. Nie mamy z nim problemów wychowawczych, to mądry chłopak, który w miarę dobrze się uczy.

Niedawno został ukarany finansowo za zachowanie po przegranym meczu z Legią w Warszawie. Dostało mu się za to od...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10175

Wydanie: 10175

Spis treści
Zamów abonament