Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dyktator przebił faraonów

07 sierpnia 2015 | Świat | Jędrzej Bielecki
Prezydent Abdel Fatah as-Sisi wraz z umundurowanym chłopcem na czwartkowym otwarciu nowego kanału
źródło: PAP/EPA
Prezydent Abdel Fatah as-Sisi wraz z umundurowanym chłopcem na czwartkowym otwarciu nowego kanału
W unowocześnienie Kanału Sueskiego zaangażował się prezydent Abdel Fatah as-Sisi, który chce w ten sposób pobudzić niestabilną w ostatnich latach gospodarkę Egiptu.
źródło: Rzeczpospolita
W unowocześnienie Kanału Sueskiego zaangażował się prezydent Abdel Fatah as-Sisi, który chce w ten sposób pobudzić niestabilną w ostatnich latach gospodarkę Egiptu.

Prezydent Sisi liczy, że poszerzony Kanał Sueski da pracę młodym i odciągnie ich od islamistów. To się raczej nie uda.

Zagraniczni eksperci twierdzili, że na realizację ogromnego projektu potrzeba przynajmniej trzech, o ile nie pięciu lat. Udało się w równo rok. Od 5 sierpnia 2014 roku, gdy egipski dyktator ogłosił tę wielką inwestycję, przynajmniej 400 przedsiębiorstw zatrudniających około 25 tys. pracowników pracowało 24 godziny na dobę. 80 proc. wielkich maszyn do wydobywania ziemi ściągnięto do Egiptu z całego świata.

Choć Abdel Fatah as-Sisi twierdził, że nowy kanał będzie w całości dziełem egipskich inżynierów i firm budowlanych, szybko zapomniano o tym wymogu, ściągając specjalistów z zagranicy. Prawdą jest jednak, że aż 80 proc. obligacji wyemitowanych dla sfinansowania projektu kupili Egipcjanie. Projekt, który początkowo miał kosztować 4 mld dolarów, ostatecznie pochłonął dwukrotnie więcej środków.

Efekt jest jednak imponujący. 37 km liczącego łącznie 193 km kanału radykalnie poszerzono i pogłębiono, a równolegle do kolejnych 35 km zbudowano całkiem nową drogę wodną. Dzięki temu po raz pierwszy od inauguracji przeprawy w 1869 statki płynące z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10212

Wydanie: 10212

Spis treści
Zamów abonament