Technologiczny skok w przyszłość z programem „Inteligentny rozwój”

autor zdjęcia: M P

źródło: Rzeczpospolita

Mark Donvil

Zasady i warunki udzielania dotacji wyraźnie wskazują na to, że najważniejszymi odbiorcami pomocy 
mają być małe i średnie firmy, które postawią na rozwój własnych produktów i technologii, czyniąc to samodzielnie 
lub we współpracy z jednostkami badawczymi.

Środki unijne, które mają służyć przedsiębiorcom w perspektywie roku 2020, w porównaniu z tymi oferowanymi w latach 2007–2013 można podsumować w ten sposób: odchodzimy od wspierania procesów inwestycyjnych polegających na budowie nowych fabryk, zakładów, magazynów lub zakupie nowych maszyn i linii produkcyjnych na rzecz projektów badawczych, rozwojowych i ściśle związanych z wprowadzaniem innowacyjnych produktów.

W szczególności jest to widoczne w największym programie, który ma wspierać przedsiębiorców z całej Polski, tj. programie „Inteligentny rozwój". W zdecydowanej większości przypadków największe szanse na uzyskanie unijnego dofinansowania będą miały te firmy, które zechcą być liderami w swoich branżach. Czyli takie, które nie tylko, jak to mogło być dotychczas, będą próbowały nadążyć za rozwojem swojego sektora, ale właśnie kreować w nim nowe rozwiązania, wykorzystywane technologie i nowe produkty (towary, usługi, procesy).

Takie podejście wymaga oczywiście przemyślenia strategii działania, ocenienia własnych możliwości i zasobów (ludzkich, technicznych, kapitałowych) i przede wszystkim posiadania wizji, w jaki sposób i na jakich warunkach będzie działać branża, w której operuje firma, przez następne pięć, a może nawet dziesięć lat. Jest to szczególnie ważne, jeżeli...