Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

To sojusz jest agresorem

08 lipca 2016 | Świat | Rusłan Szoszyn
Siergiej Markow, rosyjski politolog, członek sztabu władimira putina podczas wyborów prezydenckich w 2012 roku.
źródło: PAP
Siergiej Markow, rosyjski politolog, członek sztabu władimira putina podczas wyborów prezydenckich w 2012 roku.

Siergiej Markow: Nie chcemy, by konfrontacja z sojuszem przeszła na płaszczyznę militarną.

Rzeczpospolita: W Warszawie rozpoczyna się szczyt NATO. Jak sojusz jest postrzegany w Rosji?

Siergiej Markow: Stosunek jest skrajnie negatywny. NATO było od zawsze traktowane w Rosji jako blok antyrosyjski. Co prawda w latach 90. i na początku XXI wieku prezydenci Borys Jelcyn i Władimir Putin mówili o możliwości integracji z NATO. Powiedziano nam, że jest to trudne do zrealizowania. Jednocześnie sojusz zaczął przesuwać swoją infrastrukturę do granic Rosji. Zobaczyliśmy, że nikt nie bierze pod uwagę tego, że obawiamy się o własne bezpieczeństwo. Zignorowano naszą wizję bezpieczeństwa w Europie. Miarka się przebrała, gdy służby specjalne krajów NATO zorganizowały i sponsorowały przewrót państwowy na Ukrainie.

Ale to nie NATO anektowało Krym i pogwałciło prawo międzynarodowe...

Służby specjalne USA, Wielkiej Brytanii oraz Polski...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10491

Wydanie: 10491

Spis treści
Zamów abonament