![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Niezasadna przyczyna zmiany pozwoli podważyć wymówienie
KADRY | Nawet gdy pracodawca narusza prawo, wręczone przez niego wypowiedzenie zmieniające jest skuteczne i może doprowadzić do rozwiązania umowy. Nie ma jednak szans na wygraną przed sądem. Piotr Rola
Za sprawą wypowiedzenia zmieniającego firma ma prawo jednostronnie kształtować zasady zatrudnienia. Modyfikacja warunków na mocy tzw. wypowiedzenia zmieniającego następuje po upływie okresu ich wypowiedzenia. Trwa ono tyle samo co przy definitywnym wypowiedzeniu. Wypowiadając warunki pracy lub płacy, pracodawca musi zaproponować podwładnemu nowe zasady. Pracownik zaś może je zaakceptować lub odrzucić i to do upływu połowy okresu wypowiedzenia. Milcząca lub formalna zgoda na nowe warunki powoduje wejście w życie tych zmienionych postanowień. Brak zgody etatowca na kontynuowanie pracy na zmienionych warunkach oznacza zakończenie współpracy (art. 42 § 3 kodeksu pracy). W przeciwieństwie do odrzucenia nowych warunków odwołanie się od zaproponowanych zasad do sądu jest możliwe w ciągu 7 dni od dokonania wypowiedzenia.
Odwołanie do sądu
Nawet gdy pracodawca narusza prawo, wręczone wypowiedzenie jest skuteczne i może doprowadzić do rozwiązania umowy. Odwołując się do sądu, etatowiec może wtedy żądać przywrócenia poprzednich warunków pracy lub odszkodowania (art. 45 § 1 k.p). Składając pozew o zmianę warunków, zarzuca pracodawcy, że wręczone mu wymówienie narusza przepisy o wypowiadaniu umów lub jest nieuzasadnione. Może to dotyczyć np. pominięcia konsultacji zamiaru...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
