Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szybciej, ale nie na długo

14 marca 2017 | Ekonomia

Polska gospodarka urośnie w tym roku o 3,7 proc., później jednak rozwój znów wyhamuje – przewiduje Instytut Ekonomiczny NBP.

Tegoroczne przyspieszenie wzrostu będzie skutkiem odbicia inwestycji, które – w ocenie IE NBP – zaczęły rosnąć już w tym kwartale, po czterech kwartałach zniżek. Szybciej niż w ub.r. rosnąć ma też konsumpcja, wspierana programem 500+.

Pod tym względem najnowsze prognozy instytutu, opublikowane w poniedziałek w „Raporcie o inflacji", tylko nieznacznie różnią się od poprzednich, z listopada. Wtedy ekonomiści NBP zakładali, że najbardziej prawdopodobna jest zwyżka PKB w 2017 r. o 3,6 proc., a w 2018 r. o 3,3 proc.

Znacząco wzrosły prognozy dynamiki cen konsumpcyjnych. Jesienią IE NBP sądził, że średnioroczna inflacja wyniesie w br. najprawdopodobniej 1,3 proc., a w 2018 r. 1,5 proc. Obecnie oczekuje, że w obu latach ceny będą rosły w tempie 2 proc. rok do roku. Dla porównania, w ub.r. spadły o 0,6 proc.

Gwałtowny powrót inflacji to w ocenie IE NBP głównie efekt odbicia cen ropy naftowej i żywności. Tzw. inflacja bazowa, nieobejmująca tych towarów, ma wynieść w tym roku 0,9 proc. —gs

Wydanie: 10699

Wydanie: 10699

Spis treści
Zamów abonament