Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Stal zmiękła z czasem

19 czerwca 2017 | Życie Rzeszowa i Podkarpacia | Stefan Szczepłek
Grzegorz Lato (z lewej) i Andrzej Szarmach w latach świetności Stali Mielec.
autor zdjęcia: Eugeniusz Warmiński
źródło: EAST NEWS
Grzegorz Lato (z lewej) i Andrzej Szarmach w latach świetności Stali Mielec.

Miałem nadzieję, że dzięki awansowi do ekstraklasy Sandecji na stadionie w Mielcu znów zobaczymy najlepszych piłkarzy w Polsce. Niestety, to już nieaktualne.

Stadion w Nowym Sączu nie spełnia kryteriów PZPN, więc Sandecja na miejsce meczów w roli gospodarza wybrała Mielec. Okazało się jednak, że nie ma tam podgrzewanego boiska, i pomysł upadł. A jeszcze niedawno, kiedy na przebudowę stadioniku w Niecieczy czekała Termalica, swoje „domowe" mecze rozgrywała właśnie w Mielcu, bo kryteria były łagodniejsze.

Nie ma gdzie grać

Doszło do tego, że Podkarpacie, będące przed laty futbolową potęgą, nie tylko nie ma dziś żadnej drużyny w ekstraklasie, ale i godnego ligi stadionu. Rzeszów jest jedną z niewielu stolic województw, w których nie powstał nowoczesny stadion. Pierwsza reprezentacja Polski grała już w Brzeszczach, Jastrzębiu-Zdroju, Radomiu, Bełchatowie, Iławie i we Wronkach, ale nie w Rzeszowie.

Stal i Resovia rozgrywają swoje mecze na Stadionie Miejskim. Ma już ponad pół wieku, jest jednak wciąż modernizowany. Najwięcej ludzi przychodzi tu oglądać żużlowców Stali. Ale co to jest 13 tysięcy kibiców (taka jest pojemność trybun) w mieście zamieszkanym przez ponad 180 tysięcy ludzi. Kiedy w lidze grały Stal Rzeszów i Stal Mielec, na ich derbowe mecze przychodziło po 20 tysięcy widzów. Ale to zamierzchła przeszłość i niewielka szansa, że w najbliższych latach wróci. Może...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10778

Wydanie: 10778

Spis treści
Zamów abonament