Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Reprywatyzacja jak puszka Pandory

16 października 2017 | Prawo | Renata Krupa-Dąbrowska
Kamil Zaradkiewicz
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Rzeczpospolita
Kamil Zaradkiewicz

O tym, w jaki sposób rozwiązać problem reprywatyzacji, mówi Renacie Krupie-Dąbrowskiej dr hab. Kamil Zaradkiewicz z Ministerstwa Sprawiedliwości, współautor nowego projektu ustawy reprywatyzacyjnej.

Rz: Brak przepisów doprowadził do dzikiej reprywatyzacji m.in. w Warszawie. Teraz mamy ich projekt, ale czy nie jest już na nie za późno, mówiąc kolokwialnie, mleko się już rozlało.

dr hab. Kamil Zaradkiewicz: Nigdy nie jest za późno, by uporządkować niekończące się spory o majątki przejęte w okresie reżimu komunistycznego. Nie możemy bez końca zajmować się rozstrzyganiem prawidłowości decyzji, na mocy których w latach 40. i 50. władze PRL odbierały ówczesnym właścicielom nieruchomości na terenie całej Polski, w tym w Warszawie, i dawać tym ludziom dziś już w wielu wypadkach złudną nadzieję, że mają szansę na odwrócenie skutków przejęcia ich majątku. W wielu wypadkach jest to już niemożliwe, w innych narosło wiele problemów faktycznych i prawnych. Według dotychczasowych regulacji te postępowania mogą być wszczynane i wznawiane w nieskończoność, nawet jeśli wcześniej zakończyły się rozstrzygnięciem pozytywnym dla zainteresowanego.

Ale przecież od dawna reprywatyzacją zajmują się sądy. Na podstawie ich orzeczeń odzyskiwane są majątki i wypłacane odszkodowania.

Jeżeli nie stworzymy regulacji pozwalającej definitywnie zamknąć te spory i stan niepewności prawnej, to w konsekwencji nawet za 100 czy 300 lat nie rozwiążemy problemu roszczeń reprywatyzacyjnych. Procedura administracyjna, według której wszystkie te...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10879

Wydanie: 10879

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament