Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Małżeństwo doskonałe

13 stycznia 2018 | Plus Minus | Wojciech Gogoliński
Widok na Spoleto. Położonego na wzgórzu miasta nie był w stanie zdobyć nawet Hannibal. Prawie 250-metrowy most, widoczny po lewej, to dzieło Longobardów
źródło: Shutterstock
Widok na Spoleto. Położonego na wzgórzu miasta nie był w stanie zdobyć nawet Hannibal. Prawie 250-metrowy most, widoczny po lewej, to dzieło Longobardów
Uprawa winorośli na wiązach była najczęstszym widokiem  w krajobrazie starożytnego Rzymu. Na zdjęciu dzieło Annibale Carracci’ego (1560–1609)
źródło: Getty Images
Uprawa winorośli na wiązach była najczęstszym widokiem w krajobrazie starożytnego Rzymu. Na zdjęciu dzieło Annibale Carracci’ego (1560–1609)

Nasze „gruszki na wierzbie" wzięły się z rzymskiego powiedzenia, że po gruszki należy chodzić do gruszy, a nie do wiązu. Bo z wiązów, co było dla Rzymian oczywiste, zrywa się winogrona!

Kiedy już nam się znudzi średniowieczny ryneczek w umieszczonym na wzgórzu miasteczku Montefalco, po którym chodził św. Franciszek, oraz kościół pod jego wezwaniem, w którym fantastyczne freski pozostawili Belozzo i Alunno, powinniśmy spojrzeć z góry poprzez dolinę na miasteczko po drugiej jej stronie. To Spoleto, do którego koniecznie trzeba się udać, choćby po to, by zajrzeć do pięknej katedry, wyglądającej z zewnątrz jak kopia mniejsza tej z Orvieto. By to uczynić, można przejechać samochodem lub rowerem z Montefalco w dół przez Bevagnię i Foligno (tutaj św. Franciszek miał ponoć kazanie dla ptaków) oraz przeciąć lecącą dołem drogę szybkiego ruchu i dalej w górę. Lepiej jednak wybrać się samochodem – miasto leży wysoko na wzgórzu i nie dostał się tu nawet Hannibal, a Longobardowie zbudowali prawie ćwierćkilometrowy most o wysokości 80 metrów, przypominający rzymski akwedukt.

Dołem, między Spoleto a Montefalco, tam gdzie autostrada, biegnie dolina o nieznanej w polszczyźnie nazwie – Valle Umbra, powiedzmy zatem – Dolina Umbrii, zwana też Valle Spoletana, zabudowana domkami i wysadzana winnicami. Rzymianie omijali to miejsce, a Germanie jeszcze bardziej. Gdzieś do VIII w. rozciągały się tu bagna głębokie po szyję. Potem zaczęto je stopniowo osuszać.

Jak to wszystko wygląda, w „Obrazach Włoch" opisał Paweł Muratow, wielki rosyjski historyk...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10950

Wydanie: 10950

Zamów abonament