Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Projekt ustawy o jawności życia publicznego, czyli jak utrudnić działanie przedsiębiorcom

06 lutego 2018 | Prawo | Mateusz Rodzynkiewicz

Mateusz Rodzynkiewicz Proponowane rozwiązania mające przeciwdziałać korupcji, zamiast ją ukrócić, mogą spowodować, że wiele spółek straci w ekspresowym tempie prezesów zarządu. Przed korupcją nie uchroni również nakładanie na firmy kolejnych biurokratycznych obowiązków. Jest jeszcze czas na opamiętanie – apeluje ekspert.

Stawiając tezę taką jak w tytule, łatwo narazić się na zarzut, że jest się agentem wpływu skorumpowanego biznesu. Znacznie trudniej natomiast w obecnej atmosferze, jaką jest przesiąknięte życie publiczne w Polsce, o rozsądną refleksję nad tym, że wiara w omnipotencję regulacji prawnych, jest tylko wiarą i przejawem współczesnego myślenia magicznego, na wzór roli, jaką w społeczeństwach pierwotnych odgrywali szamani. Prawo jest oczywiście jednym z istotnych organizatorów życia społecznego. Absurdalne jednak i jak się zdaje zinstytucjonalizowane przekonanie decydentów politycznych o tym, że receptą na stworzenie „nowego, lepszego świata", jest uchwalanie coraz to nowych i coraz to bardziej opresyjnych norm prawnych, staje się naprawdę groźne dla prawidłowego funkcjonowania wspólnoty.

Jest to tym bardziej zadziwiające, że rządząca partia polityczna uważa sama siebie za ugrupowanie konserwatywne, a jądrem takiej postawy jest między innymi dystans wobec wprowadzania coraz to nowych regulacji w myśl mądrej zasady, że „lepsze jest wrogiem dobrego". Jest to także niezmiernie irytujące, gdy bierze się pod uwagę nieustannie powtarzane deklaracje prezesa Rady Ministrów o „nowym otwarciu" w polityce gospodarczej. Na razie deklaracje te zmaterializowały się głównie w otrąbionym jako sukces wprowadzeniu zasady domniemania uczciwości działania przedsiębiorcy, co samo w sobie jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10970

Wydanie: 10970

Spis treści

Monitor Księgowość i Podatki

Zamów abonament