Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trzeba walczyć ze stereotypami

12 marca 2018 | Ekonomia
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Rzeczpospolita

Na otwarciu granic Polski i Ukrainy najbardziej zyskują małe i średnie firmy, które odpowiadają za największą część naszej wymiany handlowej – mówi przewodniczący Rady Programowej Forum Europa – Ukraina.

Rz: Czy nowelizacja ustawy o IPN z karami za negowanie zbrodni „ukraińskich nacjonalistów" to temat do dyskusji w tym kraju?

Zygmunt Berdychowski: Ukraina to kraj w stanie wojny, więc – siłą rzeczy – wokół tego ogniskuje się najwięcej rozmów, które są obecne w przestrzeni publicznej. Jednak temat polityki historycznej ciągle powraca, odbija się raz mocniej, raz słabiej w debacie publicznej, bo przecież mamy do czynienia z państwem, które tak naprawdę jest w trakcie narodzin. Wydaje mi się jednak, że najbardziej zaskoczeni powrotem polityki historycznej do dyskursu publicznego są chyba Niemcy. Oni uznali, że temat jest zamknięty, kompromis został wypracowany i obowiązuje. Nie wzięto pod uwagę, że to wymuszone przez komunistów bratanie się PRL z NRD i zrzeczenie się reparacji kiedyś odżyje. Wystarczy, by niepodległe państwa wykształciły własne elity, co dzieje się właśnie, i problem wraca.

W relacjach polsko-żydowskich, polsko-ukraińskich oraz polsko-niemieckich elity były przeświadczone, że problemy są rozwiązane. Debata nad tą ustawą pokazała, że poziom antypolonizmu na świecie jest zdumiewający. Jesteśmy więc absolutnie na początku drogi wypracowywania kompromisów między naszymi narodami, choć niektórym wydawało się, że zrobione jest tak wiele.

Politycznie mamy kolejny kryzys z zabarwieniem historycznym. Czy wpłynie to na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10999

Wydanie: 10999

Spis treści
Zamów abonament