Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kukiz’15 to ostatnia nadzieja dla Kaczyńskiego

23 maja 2018 | Rzecz o polityce
Na scenę polityczną w 2019 roku duży wpływ będą miały losy ugrupowania Pawła Kukiza  po jesiennych wyborach samorządowych
autor zdjęcia: Radek Pietruszka
źródło: PAP
Na scenę polityczną w 2019 roku duży wpływ będą miały losy ugrupowania Pawła Kukiza po jesiennych wyborach samorządowych
Grzegorz Schetyna nie ma wdzięku Donalda Tuska, który ogrywał różne środowiska go popierające. Schetyna tego  nie potrafi Jarosław Flis socjolog, publicysta, Uniwersytet Jagielloński
autor zdjęcia: Leszek Szymański
źródło: PAP
Grzegorz Schetyna nie ma wdzięku Donalda Tuska, który ogrywał różne środowiska go popierające. Schetyna tego nie potrafi Jarosław Flis socjolog, publicysta, Uniwersytet Jagielloński

Jarosław Flis | PiS jest dobre w kumulowaniu niezadowolenia, ale nie potrafi wykorzystać zadowolenia – mówi politolog

Rz: Z sondażu, który opublikowaliśmy w „Rzeczpospolitej" w miniony piątek wynika, że w trzech z czterech województw tzw. ściany zachodniej PiS traci poparcie. Zyskuje za to opozycja. Zaskoczyło pana coś jeszcze w tym badaniu?

dr hab. Jarosław Flis, socjolog, publicysta, Uniwersytet Jagielloński: To, że wychwycił komitety bezpartyjne. To dość zaskakujące, bo do tej pory takie komitety miały poparcie niesondażowe, związane z kandydatami w konkretnych miejscach. Gdy się przyjrzeć ich wynikom w poprzednich wyborach, to żadne ogólnopolskie partie nie miały tak kontrastowego poparcia. Np. w Wspólnota Małopolska Marka Nawary w 2010 roku w powiecie suskim, gdzie miała silnego kandydata, dostała 20 proc., w sąsiednim powiecie myślenickim tylko 2 proc. Uzbierała w sumie 6 proc. – nad progiem, ale bez mandatu.

W woj. dolnośląskim, gdzie komitety bezpartyjne zawsze były silne, mają blisko 18 proc.

Zwykle byli silni, ale też punktowo. Ale gdy się funkcjonuje dwa sezony polityczne, to pojawiają się pewne lojalności. Może też być tak, że ludzie mają generalną potrzebę takiego ugrupowania. To by pokazywało potencjał ruchów tworzonych przez siły rządzące lokalnie. Rzeczywiście widać, że są silniejsi tam, gdzie już działali wcześniej. Fakt, że się pojawili w sondażach, tak samo jak wcześniejsze sukcesy, może ośmielić to środowisko także w innych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11058

Wydanie: 11058

Spis treści

Monitor wolniej przedsiębiorczości

Zamów abonament