Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Uniwersytet utracony

19 czerwca 2018 | Opinie | Monika Gabriela Bartoszewicz

Projekt tzw. konstytucji dla nauki nie przewiduje systemowego otwarcia na polską diasporę naukową. 
Nie sprawi więc, że badacze pracujący za granicą zechcą wracać do kraju – pisze naukowiec.

Jest nas ponad 30 tysięcy. Gdyby zabrała nas wojna albo krwawe powstanie, wylewano by nad nami łzy. Zbudowano by nam muzeum, stawiano pomniki. Zapewne także wskazywano by nas jako wzór do naśladowania. Stalibyśmy się kolejną lekcją patriotyzmu i punktem polityki historycznej. Niestety, nie jesteśmy przeszłością Polski. Mieliśmy być jej przyszłością. W rzeczywistości nie ma nas wcale – wyjechaliśmy z kraju i znakomita większość z nas nie zamierza wracać – jesteśmy uniwersytetem utraconym.

Lider w ogonie

Powszechnie wiadomo, że w światowych rankingach naukowych wyprzedzają Polskę niemal wszyscy – nie tylko giganci, jak Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania, ale także kraje mniejsze, jak Irlandia czy Holandia. Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Jagielloński, które zajęły ex aequo pierwsze miejsce w Rankingu Szkół Wyższych 2018 miesięcznika „Perspektywy", na liście szanghajskiej plasują się w czwartej (UW) oraz piątej setce (UJ). Możemy się pocieszać, że z uznanymi i o wiele zamożniejszymi uczelniami najbardziej rozwiniętych państw nie mamy żadnych szans, trudno jednak usprawiedliwiać się, jeśli spojrzeć na sytuację w naszym regionie.

W rankingu uniwersytetów tzw. Nowej Europy, opublikowanym przez magazyn „Times Higher Education" w kwietniu 2018 roku, na pierwszym miejscu uplasował się Uniwersytet w Tartu w małej Estonii (notabene wyrosły z kolegium...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11080

Wydanie: 11080

Spis treści

Komunikaty

Lista500

Zamów abonament