Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Papierowa bitwa o Kongo

13 lipca 2018 | Rzecz o historii | Piotr Bożejewicz
≥Edmund Morel (1873–1924) po analizie dokumentów przewozowych, które dotyczyły floty krążącej między Belgią a Kongiem, uznał model biznesowy Wolnego Państwa Konga za szalbierstwo
źródło: Wikipedia
≥Edmund Morel (1873–1924) po analizie dokumentów przewozowych, które dotyczyły floty krążącej między Belgią a Kongiem, uznał model biznesowy Wolnego Państwa Konga za szalbierstwo
≥W Kongu stworzono system niewolnictwa i przymusu pracy m.in. po to, aby zwiększyć zbiory kauczuku naturalnego
źródło: Wikipedia
≥W Kongu stworzono system niewolnictwa i przymusu pracy m.in. po to, aby zwiększyć zbiory kauczuku naturalnego

Niewolnictwo w afryce | Edmund Morel nie był pierwszym dziennikarzem śledczym, lecz jako pierwszy udowodnił, że nawet króla można pokonać gazetą.

Prasa tradycyjnie żyje z nikczemności dygnitarzy i dwulicowości moralistów. Choć w początkach XX w. francuska cenzura wciąż zabraniała publikowania nieprzyzwoitych karykatur Edwarda VII, koronowane głowy już nie były bezpieczne od unurzania w drukarskiej farbie. Jednak i wtedy nie brakło autorytetów moralnych, których krytyka uchodzi za niegodziwość. Jeszcze w 1901 r. taką osobistością był Leopold II, król Belgii i Wolnego Państwa Kongo. I bynajmniej nie szło o monarszą godność, lecz o wizerunek bezinteresownego filantropa i mecenasa nauki. Leopold mógłby uchodzić za pierwowzór celebrytów walczących o prawa człowieka, pokój na świecie i ochronę przyrody równocześnie. Któż jak nie Leopold ratował miliony istnień, finansując badania nad śpiączką afrykańską? Ataki na bożyszcza dobrych ludzi do dziś uchodzą za podłość. A Leopold nie tylko głosił słuszne poglądy, lecz też śmiało wprowadzał je w czyn, największym dziełem króla zaś było Wolne Państwo Kongo.

Cudowny projekt

Wbrew uproszczeniom Kongo nie należało do Belgii ani do króla Leopolda, lecz było suwerennym państwem. Także Leopold formalnie władał Kongiem na tyle, na ile królowa angielska panuje w Australii i nawet nie odwiedził stworzonego przez siebie królestwa.

Mała Belgia, która istniała dzięki politycznej protekcji Francji, była zbyt...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11101

Wydanie: 11101

Spis treści
Zamów abonament