Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mundurowych ciągnie do VIP-ów

07 grudnia 2018 | Kraj | Izabela Kacprzak, Grażyna Zawadka

Do Służby Ochrony Państwa przyjmowani są głównie byli policjanci. Tak omijają gęste rekrutacyjne sito.

Zaledwie 55 osób w rekrutacji zewnętrznej przyjęto do Służby Ochrony Państwa od jej powstania, a więc w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku. Powodem są – jak mówią nam osoby, które chciały służyć w tej formacji, ale nie zdały testów sprawnościowych – wymogi „jak do Legii Cudzoziemskiej". Z drugiej strony do SOP, którym kieruje były policjant, masowo przenoszą się policjanci – w tym samym czasie przyjęto ich aż 88.

Odchodzą z policji

Przejście mundurowych z innych służb do nowej formacji umożliwiła ustawa o SOP. – Okazało się, że policjanci zdominowali służbę. Dlatego złośliwie nazywamy ją Paluchem (Na Paluchu to warszawskie schronisko dla psów – red.) – opowiada nam były funkcjonariusz. Jak twierdzi, wszystko zmierza do tego, by ochronę rządową wcielić do policji – SOP byłby biurem w KGP.

Z policji wywodzą się obecny szef SOP Tomasz Miłkowski i jeden z jego zastępców – Robert...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11225

Wydanie: 11225

Spis treści
Zamów abonament