Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie obraziłem się na sądy i nie idę do polityki

13 marca 2019 | Sądy i Prokuratura | Agata Łukaszewicz
źródło: materiały prasowe

Przykro mi, że pomimo zapowiedzi reformy sądownictwa nie doczekałem się jej – mówi Jarosłw Gwizdak, były prezes Sądu Rejonowego Katowice-Zachód.

Rzuca pan togę, sędziowski łańcuch i stan spoczynku. Co się stało?

Wprowadzam w życie swój plan sprzed dwóch lat. Kiedy przestawałem być prezesem Sądu Rejonowego Katowice-Zachód w Katowicach, zapowiadałem, że daję sobie rok, żeby zobaczyć, co będzie się działo w sądownictwie. Rok potrwał dwa lata. Zobaczyłem, podjąłem decyzję, a teraz ją urzeczywistniam.

Gdzie pan odchodzi?

Więcej szczegółów podam po 1 czerwca, kiedy formalnie przestanę być sędzią. Są jednak rzeczy pewne: zostaję na Śląsku, w Katowicach i nie idę do polityki.

Nadal pan orzeka?

Oczywiście. Nie obraziłem się na sądy. Zgodnie z ustawą – Prawo o ustroju sądów powszechnych mam jeszcze trzy miesiące pracy. Kończę sprawy, sądzę dwa razy w tygodniu. Staram się, aby z 700 spraw, które mam w referacie, sfinalizować jak najwięcej.

Co zdecydowało o tym, że podjął pan taką decyzję?

Dużo czynników. Mam...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11304

Wydanie: 11304

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament