Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Afrodyto, wróć do domu

11 czerwca 2019 | Rzecz o prawie | Wojciech Tumidalski

Kilkadziesiąt tysięcy osób podpisało się już pod petycją zainicjowaną przez burmistrza greckiej wyspy Milos, który chce, by Francja zwróciła sławny marmurowy posąg Wenus sprzed 2100 lat, prezentowany dziś w paryskim Luwrze.

 

Burmistrz Gerasimos Damoulakis zakłada, że skutkiem kampanii „Take me home" będzie to, że do 2020 r. nastąpi repatriacja jednego z najsławniejszych posągów świata. Liczy, że zbierze milion podpisów. Jeśli to się uda, kwestia ta będzie mogła stanąć na sesji Parlamentu Europejskiego. Jednocześnie burmistrz zaprosił na wyspę prezydenta Francji.

W 1820 r. wieśniak Jorgos z wyspy Milos na Morzu Egejskim odnalazł antyczny posąg Afrodyty datowany na 130-100 r. p.n.e przy amfiteatrze nieopodal wioski Tripiti. Dziś turyści mogą obejrzeć to miejsce. Figurę - jeszcze posiadającą ręce - kupił od niego francuski żeglarz Jules Dumont d'Urville. Jego statek roztrzaskał się o skały, w wyniku czego Afrodyta bezpowrotnie utraciła ręce. Ostatecznie posąg, podarowany królowi Ludwikowi XVIII, trafił do Luwru. Jeśli posąg wróciłby na Milos, eksponowano by go w "Domu Afrodyty" w stolicy wyspy.

Wydanie: 11378

Wydanie: 11378

Spis treści
Zamów abonament