Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przecież nie mogę tu uschnąć

10 listopada 2023 | Plus Minus | rp.pl
Linda: – To nie moja wina, że urodziłam się w Syrii
autor zdjęcia: bogusław chrabota (3)
źródło: Rzeczpospolita
Linda: – To nie moja wina, że urodziłam się w Syrii
– Niby panuje tu pokój, ale coraz więcej jest nienawiści wokół uciekinierów z Syrii – mówi o życiu w Bejrucie Flora (obok jej córka Sara)
autor zdjęcia: Xxxxxxxxxx
źródło: Rzeczpospolita
– Niby panuje tu pokój, ale coraz więcej jest nienawiści wokół uciekinierów z Syrii – mówi o życiu w Bejrucie Flora (obok jej córka Sara)
Joseph pracuje na kasie w restauracji. Rodzice po stracie domu mieszkają u krewnych w Aleppo i żyją z tego, co podeślą im synowie
autor zdjęcia: Xxxxxxxxxx
źródło: Rzeczpospolita
Joseph pracuje na kasie w restauracji. Rodzice po stracie domu mieszkają u krewnych w Aleppo i żyją z tego, co podeślą im synowie
Elie zapracowuje się na śmierć, by starszy syn Joseph (z lewej) mógł się leczyć. Młodszy, Charbel, ma dopiero pięć lat, wszędzie go pełno
autor zdjęcia: bogusław chrabota (3)
źródło: Rzeczpospolita
Elie zapracowuje się na śmierć, by starszy syn Joseph (z lewej) mógł się leczyć. Młodszy, Charbel, ma dopiero pięć lat, wszędzie go pełno
Amal, inżynierka dźwięku, ciężko choruje, nie ma domu. Cokolwiek zarobi, przeznacza na leczenie, a resztę przekazuje ojcu
autor zdjęcia: Xxxxxxxxxx
źródło: Rzeczpospolita
Amal, inżynierka dźwięku, ciężko choruje, nie ma domu. Cokolwiek zarobi, przeznacza na leczenie, a resztę przekazuje ojcu
Pytam Susanę o marzenia, plany. Nie ma żadnych. Jedyne o czym myśli, to za co utrzymać najbliższych
autor zdjęcia: Xxxxxxxxxx
źródło: Rzeczpospolita
Pytam Susanę o marzenia, plany. Nie ma żadnych. Jedyne o czym myśli, to za co utrzymać najbliższych

Linda robi najpiękniejsze lalki na Bliskim Wschodzie. Programy z jej udziałem oglądało na YouTubie 8 mln osób, czekał na nią kontrakt w Abu Zabi. Ale to przeszłość. Po ucieczce z piekła syryjskiej wojny domowej, utknęła w Bejrucie. Podobnie jak Amal, Joseph, Elie i tylu innych, których tam spotkałem.

Najważniejsze, co łączy ich i nas, to fakt, że są ludźmi. Jak my. Dokładnie takimi samymi. Chrześcijanami, szyitami, sunnitami, jakie to ma znaczenie. Mają serca i dusze. Dzieci, ojców i matki. Nie są bydłem, robactwem, roznosicielami bakterii i pasożytów, jakby chciał to widzieć jeden z miłujących Chrystusa polskich polityków. To bracia i siostry we wspólnym człowieczeństwie.

Czy w istocie istnieje jakakolwiek racja, w imię której można by ich było przerzucać przez płot na polskiej granicy? Bić i przeganiać pod kolbami? Głodzić, skazywać na śmierć i poniewierkę? Przecież to mogą być oni: Linda, Joseph, Amal, Susana, Elie i jego dzieci. Poznajcie ich, zanim mnie zakrzyczycie.

Linda

Może najbardziej porusza mnie los Lindy, bo to historia o ptaszku uwięzionym w klatce. Jej więzieniem jest puste mieszkanie w jednej z dzielnic Bejrutu. W poprzek pokoju, który mógłby być salonem, przewieszone sznurki, na których suszy się pranie. Na ścianie kilka obrazków. Może to strzępki wspomnień z lepszych czasów.

Pod ścianą materace, na nich kilka koców, poduszka. Obok krzesło, z którego nie chce zejść wielki, gruby kot. Fuka, kiedy chce się go pogłaskać, atakuje ostrym pazurem. Jest podenerwowany wizytą, przynajmniej dopóki nie weźmie go na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12721

Wydanie: 12721

Spis treści
Zamów abonament