Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Suspens prezydenta

29 kwietnia 1998 | Kraj | ma.s.

WŁADZA

Jak Aleksander Kwaśniewski zezwolił na przesunięcieterminu wyborów samorządowych

Suspens prezydenta

MA łGORZATA SUBOTIa

Najpierw powinno być trzęsienie ziemi, a potem napięcie ma rosnąć. Tak brzmi recepta mistrza suspensu Alfreda Hitchcocka na dobry scenariusz. Jak się zdaje, Aleksander Kwaśniewski w ostatnich tygodniach skorzystał z rad starego fachowca. Punktem kulminacyjnym tego, co się działo wokół ustawy przesuwającej termin wyborów samorządowych, było telewizyjne wystąpienie prezydenta, w którym ogłosił, że ustawę podpisze.

Aleksander Kwaśniewski wykorzystał cały czas, jaki dała mu konstytucja -- czyli dwadzieścia jeden dni -- na namysł. I do ostatniej chwili nie było wiadomo, co zrobi: zawetuje czy podpisze. "Fifty-fifty" -- oceniali politycy jeszcze kilkanaście godzin wcześniej szanse obu rozwiązań.

-- Jestem pod wrażeniem telewizyjnego wystąpienia Kwaśniewskiego, z pełnym szacunkiem odnoszę się do profesjonalizmu osoby, która mu to przemówienie napisała -- tak wtorkową konferencję prasową w Pałacu Prezydenckim zrecenzował Andrzej Długosz, specjalista od marketingu, jeden ze współtwórców ostatniej kampanii parlamentarnej Unii Wolności.

Genialna budowla

-- Napięcie było budowane w sposób genialny -- wyjaśnia i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1373

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament