Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kwadratura Okrągłego Stołu

05 lutego 1999 | Raporty | JS

Jak zmienić system pozostawiając komunistów przy władzy

Kwadratura Okrągłego Stołu

JAN

SKORZY

ń

SKI

"Zrozmowami Okrągłego Stołu nie warto w istniejącym klimacie łączyć poważniejszych nadziei" -- pisała redakcja "Kultury" w listopadzie 1988 roku.

Jerzy Giedroyc nie był w swoim pesymizmie odosobniony. Spora część solidarnościowej opozycji nastawiona była do podjętych dwa miesiące wcześniej rozmów z komunistami sceptycznie, a niektóre grupy wręcz wrogo. Giedroyc dawno już w tej kwestii zmienił zdanie, ale wielu pryncypialnych krytyków zawartej 5 kwietnia 1989 roku ugody -- nie. Do dziś można spotkać oceny kwestionujące sens tamtych rozmów i uznające ich efekty za najważniejsze źródło niedomagań III Rzeczypospolitej. Wcale jednak nie trzeba być bezkrytycznym apologetą Okrągłego Stołu, by uznać, że mimo swych słabości zawarte przy nim porozumienie otworzyło Polsce drogę do demokracji i niepodległości. Jak do tego doszło?

Rozmowy o rozmowach

Niechęć do negocjacji zekipą generała Jaruzelskiego, która 13 grudnia 1981 r. zerwała porozumienie gdańskie iprzez następne siedem lat prowadziła bezpardonową walkę z "Solidarnością", można zrozumieć. Gdy jednak w 1988 r. na skutek strajków sierpniowych pojawiło...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1614

Spis treści
Zamów abonament