![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Magia blasku, Elegancki bajer
- Elegancki bajer Magia blasku
Kryza. FOT. JOANNA JAWORSKA
- Cartier, Tiffany, Van Cleef, Boucheron, Bulgari, Faberge. Od samych nazw kobietom kręci się w głowie. Ale za markę płaci się ogromne pieniądze, nawet jeśli sam wyrób nie jest unikatem czy wspaniałym pomysłem - studzi zapały Jacek Zięta, antykwariusz i specjalista od diamentów. - Dlatego też marki nie pchają się na nasz rynek.
Elegancja to prostota form - uważa Zięta. - Na przykład art d?co czy projekty wzorowane na tym stylu: platyna, brylanty, geometryczne kształty.
Można mówić o trzech tendencjach w zakupach biżuterii. Pierwsza dotyczy wyrobów zabytkowych, bez względu na ich formę, i produktów współczesnych, wzorowanych na dawnych. Dobrym przykładem jest wznowiona i ściśle limitowana produkcja precjozów według wzorów Carla Faberge, nadwornego złotnika carów. Biżuteria ta powstaje w niemieckiej firmie dr. Herberta Mohr-Mayera. Na świecie sprzedaje ją 200 firm należących do Kolegium Faberge, a w Polsce - krakowska Kobe.
Tendencja druga to zakupy biżuterii współczesnej bardziej lub mniej zdobnej. Skłonność do okazałości często wiąże się z tradycją regionu i nawykami kulturowymi. Daleki Wschód i Włochy preferują biżuterię masywną zdobioną kamieniami. W Szwecji, Niemczech i Polsce raczej szuka się biżuterii
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
