Śmierć pod zwałami piachu
Dziewięcioletni Piotruś K. z Turzyna w gminie Brańszczyk zginął na wyrobisku przywalony piaskiem. Ciało chłopca odkopali rodzice dopiero po prawie pięciu godzinach. Spod piachu wystawała rączka, obok leżała żółta łopatka.
Jak każdego dnia grupa dzieci w wielu szkolnym i przedszkolnym bawiła się na wyrobisku, skąd od wielu lat kopany jest piasek na różnego rodzaje inwestycje. Wyrobiska znajdują się w centrum wsi, w niewielkim zagajniku otoczonym sosnami. Dzieci biegały po zwalonym piasku, kopały tunele. Kilka dni wcześniej ktoś wziął stąd większą ilość piasku i dlatego powstała stroma skarpa mająca ponad półtora metra wysokości.
Do tragedii doszło około 16. Z Piotrusiem w tym czasie było jeszcze dwoje dzieci, dziewczynka w wieku przedszkolnym i dziesięcioletni chłopiec. Piotruś kopał tunele, gdy nagle osunęła się ściana piasku....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta