![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czekanie na koła ratunkowe
Czekanie na koła ratunkowe
Umorzenie postępowania upadłościowego wobec Oceanu najwyraźniej dało nadzieję nie tylko zarządowi spółki, ale także inwestorom giełdowym.
Choć wciąż nie wiadomo, czy i na jakich zasadach Ocean zawrze układ z wierzycielami, ostatnie dni 2000 r. przyniosły dwukrotny wzrost jego notowań. Zarząd Oceanu liczy na ugodę z fiskusem i bankami, zapowiadając też nowy kierunek rozwoju firmy: w hurcie, na rynku energetycznym, w Internecie, a także fuzję z producentem wody mineralnej, firmą Evita.
Wzrost kursu akcji Oceanu, które na ostatniej w ubiegłym roku sesji podrożały do 1,92 zł (tydzień wcześniej, 22 grudnia kosztowały 0,96 zł, przy cenie nominalnej - 1 zł), mógł poprawić nastroje tym inwestorom, którzy jeszcze na początku 2000 r. płacili za walory spółki po kilkanaście złotych.
Ich nadzieje wzrosły, gdy przed świętami główny wierzyciel Oceanu, Kredyt Bank wycofał wniosek o ogłoszenie jego upadłości, a wkrótce potem sąd umorzył postępowanie upadłościowe i układowe spółki. Szymon Jachacz, od września 2000 r. prezes Oceanu, zapewnia, że firma zdoła odzyskać płynność finansową i spłacić swych wierzycieli. Przede wszystkim banki. Ocean jest im winien ok. 65 mln zł. Spółka chce teraz wykorzystać swoje nieruchomości, aby bankowi wierzyciele mogli uwolnić część rezerw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
