Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Całe życie w cukrze

15 października 2001 | Ekonomia | ES
źródło: Nieznane

Życiorysy Witold Godlewski od piećdziesięciu lat zajmuje się eksportem jednego produktu

Całe życie w cukrze

- W handlu cukrem pociągało mnie to, że był to handel na dużą skalę, że była tu giełda i że jeśli ktoś się na tym znał, mógł nieźle zarobić. Zarobić, jak to w socjalizmie, nie dla siebie, ale dla państwa - mówi Witold Godlewski.

FOT. RAFAŁ GUZ

EDMUND SZOT

- To było na swój sposób fascynujące - wspomina Witold Godlewski, ekspert firmy Mexpol SA - w czasie zawierania kontraktów samodzielnie decydowałem o milionach dolarów, bywałem, jeśli mnie kto zaprosił, w najdroższych londyńskich restauracjach, a kiedy po obiedzie czy kolacji portier chciał zamówić mi taksówkę, mówiłem: Thank you, przejdę się trochę dla zdrowia. I pieszo albo metrem wracałem do swojego skromniutkiego pięciometrowego pokoiku, gdzie ogrzewanie włączało się dopiero po wrzuceniu paru pensów. Pyta się pan, co mnie tak pociągało w handlu cukrem? No więc to, że był to handel na dużą skalę, że była tu giełda i że jeśli miało się dobre podstawy teoretyczne, to kto się na tym znał, mógł nieźle zarobić. Zarobić, jak to w socjaliźmie, nie dla siebie, dla państwa.

A państwo było biedne i patrzyło jedynie, ile w wyniku jakiejś transakcji uda się uzyskać dewiz. Koszty ich uzyskania nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2444

Spis treści
Zamów abonament