![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Santiago by night
Santiago by night
Mitem jest wyobrażenie o intensywnym nocnym życiu całego pięciomilionowego Santiago. Ogranicza się ono zaledwie do kilku ulic w centrum miasta i to przede wszystkim w dni wolne od pracy. Poza nimi -- wraz z nastaniem zmroku -- miasto ogarnia dziwna senność. Groźna pustka panuje w gwarnych w dzień Avenidas: Moneda, Antonio, Catedral, Domigno. .. Ulicą San Martin i jej okolicami, gdzie znajduje się większość tanich hoteli (4 USD za łóżko) , lepiej samotnie wieczorem nie chodzić. Warto tu jednak zamieszkać. Pokoje urządzono w zabudowaniach pałacowych pamiętających czasy kolonialne: krzyształowe lustra w ciężkich złoconych ramach, kunsztowne żyrandole, boazeria z drewna i wzorzystego materiału, marmurowe posadzki. .. Wprawdzie wszystko jest obecnie w nie najlepszym stanie, ale tworzy swoistą atmosferę minionych lat.
O ósmej wieczorem warto zatrzymać się w "Cafe Caribe", jednym z lokali w śródmieściu Santiago. Podają tutaj doskonałą kawę (około 1 USD) . Nie ma tu miejsc siedzących. W obszernej, dobrze klimatyzowanej sali, tłum mężczyzn. Wśród nich urzędnicy, kupcy, studenci. W kącie lekarz, obok znany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
