Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dlaczego Gombrowicz

07 sierpnia 2004 | Plus Minus | AZ
źródło: Nieznane

W STULECIE URODZIN

Dlaczego Gombrowicz?

FOT. (C) BOHDAN PACZOWSKI

W Houston, w Menil Gallery, w pięknym kremowo-szarym budynku zaprojektowanym przez Renzo Piano, znajduje się spora sala poświęcona surrealistom, których bardzo ceniła pani de Menil (z domu Schlumberger), założycielka kolekcji. Są tam prawie wszyscy święci malarze europejskiego surrealizmu, a na płótnach ich fantazje, góry, lustra, parasole, jabłka i kapelusze.

Widza takiego, jak piszący te słowa, który nie jest wcale entuzjastą surrealizmu, uderza jedno: wśród tych wyrafinowanych fantazji nie znajdzie się śladu prawdziwych koszmarów XX wieku - ani w antycypującym przeczuciu, ani w późniejszej rekapitulacji. Czyżby tak wychwalana wyobraźnia surrealistów zawiodła? Obrońcy tego kierunku powiedzą oczywiście, że nie, że tylko prostak mógłby się domagać od surrealizmu przedstawienia rzeczywistych, historycznych konwulsji, że zajęci byli oni realnością wewnętrzną. Ja jednak pozostanę przy mojej wątpliwości - owe kapelusze, jabłka, parasole i lustra wydają mi się nawet nieco komiczne w zestawieniu z grozą wymyśloną nie przez artystów, lecz przez katów XX stulecia.

Tę grozę próbował niekiedy zrozumieć i komentować Witold Gombrowicz; nie był on surrealistą, chociaż pewne cechy jego wrażliwości pisarskiej, jego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3298

Spis treści

Olimpiada Letnia 2004 w Atenach

Zamów abonament