![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pustoszeją domy pomocy społecznej
Pustoszeją domy pomocy społecznej
Jak tak dalej pójdzie, domy pomocy społecznej będą świecić pustkami. W obleganych do niedawna ośrodkach są wolne miejsca. Zmiana przepisów spowodowała, że samorządy nie chcą wysyłać tam swoich mieszkańców.
Czy można się dostać do domu pomocy społecznej? Zadzwoniliśmy do Domu Pomocy Społecznej w Barczewie (powiat ziemski olsztyński), z pytaniem czy przyjmą wyimagowanego 82-letniego niedołężnego dziadka, samotnie mieszkającego w podbarczewskiej wsi Barczewko.
- Wolne miejsca mamy, ale sprawę proszę załatwić w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Barczewie - usłyszeliśmy.
W MOPS urzędniczka zaraz zapytała o wysokość dziadkowej emerytury. Podaliśmy 850 zł.
- Miesięczne utrzymanie w domu pomocy kosztuje 1400 zł. Na poczet tej kwoty zabieramy z emerytury pensjonariusza 70 proc. Resztę musi dopłacić rodzina. Jeżeli dochód na członka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
