Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zwyczajne życie żony spikera

15 maja 1995 | Styl życia | TW

Marianne Gingrich jest zatopiona w prywatności, niemal jak w swym ulubionym futrze z niebieskich lisów

Zwyczajne życie żony spikera

Gdy Newt Gingrich, wszechpotężny spiker Izby Reprezentantów Kongresu USA, zanurza się w codziennej kąpieli świateł, telewizyjnych kamer i mikrofonów, jego żona siedzi w restauracji hotelowej w drugiej części miasta, jedząc lunch w samotności i popalając trochę -- przez nikogo nie nagabywana, nie rozpoznana, anonimowa osoba.

Od czasu mianowania na swe zaszczytne stanowisko, Gingrich uczynił kilka publicznych gestów wobec swej 43-letniej żony, określając ją swym "najlepszym przyjacielem i najbliższym doradcą", czyniąc ją odpowiedzialną za wspaniałomyślne odrzucenie 4, 5 mln dolarów zaliczki za swą przyszłą książkę, przedstawiając ją prezydentowi Clintonowi w momencie przed wygłoszeniem orędzia o stanie państwa.

Lecz Marianne Gingrich pozostaje niemal niewidoczna, zatopiona w swej prywatności niemal tak głęboko, jak w swym ulubionym futrze z niebieskich lisów.

Mówi Dave Johnson, długoletni przyjaciel z miasta rodzinnego Gingrichów w stanie Ohio: "Ona nie będzie typem małżonki człowieka na wybitnym stanowisku publicznym, jaką jest Hillary Clinton. Nie będzie jego frontem oraz centrum".

Jako nieformalny doradca swego męża w czasie trwającego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 479

Spis treści
Zamów abonament