![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Problemy ustawy o Skarbie Państwa i reformy Centrum
Problemy ustawy o Skarbie Państwa i reformy Centrum
Trzeba było szybko stworzyć instytucjonalną bazę prywatyzacji, powołano więc ministra przekształceń własnościowych. Był on Skarbem Państwa, ale tylko jeśli idzie o uprawnienia własnościowe do sprzedaży akcji (udziałów) przedsiębiorstw przekształconych w spółki i w prywatyzacji likwidacyjnej. W tej ostatniej tylko zatwierdzał decyzje organów założycielskich. Teoretycznie mógł "w celu prywatyzacji" objąć komercjalizacją bardzo wiele przedsiębiorstw, ale tylko teoretycznie, bo normalna droga wymagała zgody organów przedsiębiorstwa państwowego. Wkrótce zresztą okazało się, że pospieszna komercjalizacja tworzy tylko "spółki Skarbu Państwa w zamrażalniku", w stosunku do których trzeba wykonywać normalne funkcje właścicielskie. A nie po to MPW zostało powołane. Stworzyło to dualizm funkcji MPW, widoczny coraz bardziej.
W ten sposób sztucznie wyrwano uprawnienia nie istniejącemu Skarbowi Państwa -- właścicielowi do rozporządzania mieniem, ale tylko "w celu prywatyzacji". Od początku mojej pracy w Ministerstwie Finansów uważałem, że koncepcja organizacyjna MPW jest wadliwa i sprzeczna wewnętrznie. Co więcej, pospieszne powołanie MPW -- traktowane jako wielki sukces reformatorski w 1990 r. -- stworzyło sytuację, którą można porównać do postawienia domu na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
