![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zakarpacie: województwo z rządem emigracyjnym
Zakarpacie: województwo z rządem emigracyjnym
Wyobraźmy sobie, że któregoś dnia kilku górali z Zakopanego wyjeżdża do Bratysławy, gdzie organizują konferencję prasową, ogłaszają oderwanie Podhala od Polski i proklamują powstanie rządu emigracyjnego Republiki Podhalańskiej. Następnego dnia, jak gdyby nigdy nic, wracają spokojnie do Zakopanego i dalej, bez przeszkód ze strony policji czy prokuratury, prowadzą działalność separatystyczną. Powie ktoś, że to fantazja. A jednak coś takiego zdarzyło się niedawno na graniczącym z Polską Zakarpaciu.
Ratunek w analfabetyzmie
Zakarpacie, ze stolicą w Użhorodzie, to najdalej wysunięty na zachód skrawek Ukrainy. Wciśnięte jest między granice Polski, Słowacji, Węgier i Rumunii oraz zamieszkane -- oprócz Ukraińców -- przez mniejszości: węgierską, rumuńską, rosyjską, słowacką, cygańską. Można się tam także natknąć na założonie w XIX stuleciu wioski niemieckie i włoskie. Góralska ludność tych malowniczych terenów nazywa siebie Rusinami, Hucułami, Łemkami, Bliachami, Wierchowińcami. Do dziś w mowie codziennej są tu w użyciu -- jak doliczyli się językoznawcy -- aż 92 dialekty słowiańskie, w tym najbardziej archaiczne formy zbliżone do języka starocerkiewnego. Nieraz nawet ludność sąsiednich wiosek mówi odmiennymi gwarami. Podobno mieszkańcy Zakarpacia, właśnie na skutek tego, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
