Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jeszcze raz o świadku incognito

12 czerwca 1995 | Prawo | JW

Zdanie odrębne

Jeszcze raz o świadku incognito

1 czerwca zaatakowano na łamach "Rzeczpospolitej" ustawę o świadku incognito, i to aż w dwu różnych publikacjach. Traktuję tę ustawę prawie jak własne dziecko, bo byłem przy jej poczęciu i narodzinach, a że atak nastąpił w Dniu Dziecka akurat, tym bardziej muszę stanąć w jej obronie.

W mniejszym stopniu "przyłożył" ustawie p. Zygmunt Mitręga w publikacji "Docenić dowody rzeczowe". Tekst jest w istocie traktatem o wyższości dowodów rzeczowych nad osobowymi, a krytyczne uwagi o świadku incognito padają na marginesie i trochę w oderwaniu od głównych myśli autora. Nie zamierzam z nimi polemizować. Jasne, że dowody rzeczowe są na ogół lepsze od osobowych. Niestety, długo jeszcze będziemy w procesach karnych zmuszeni do korzystania przede wszystkim z osobowych źródeł wiedzy, czy się to komu podoba, czy nie, i sporo wody upłynie w Wiśle, nim się to zmieni.

Ostrzej zaatakowali świadka incognito panowie mecenasi Jacek Kondracki i Radosław Baszuk w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 503

Spis treści
Zamów abonament