Powrót po dwóch wiekach rozłąki
Staraniem "Wspólnoty Polskiej" w tym roku repatriuje się z Kazachstanu sto polskich rodzin
Powrót po dwóch wiekach rozłąki
Andrzej Kaczyński
-- "W Kazachstanie mieszka około 60 tysięcy Polaków, z czego znaczna część deklaruje chęć przyjazdu do Polski. Naszym obowiązkiem jest pomóc im w miarę możliwości" -- pisał przed rokiem, 20 lipca 1994, marszałek Senatu Adam Struzik, z którego funkcją tradycyjnie, od lat przedwojennych, wiąże się zaszczytny obowiązek sprawowania opieki nad rodakami rozsianymi po całym świecie. -- "Zwracam się z prośbą o znalezienie źródła utrzymania i możliwości mieszkania dla chociaż jednej rodziny polskiej z Kazachstanu. Spróbujmy, my Polacy, pomóc sobie nawzajem" -- apelował marszałek do władz terenowych, samorządów gminnych i organizacji społecznych. Było to, prócz wyrazu wiary w ofiarność rodaków -- pośrednio -- przyznanie, że na pomoc naczelnych władz państwa raczej nie należy liczyć.
Rok wcześniej podobny apel do kolegów wojewodów wystosowała Janina Sagatowska, ówczesna wojewodzina tarnobrzeska. Różne grupy społeczne, na czele z organizacjami kresowiaków, od 1990 roku domagały się od władz państwowych rozpoczęcia masowej akcji repatriacyjnej kazaskich Polaków. Przedstawiciele...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta