Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Daleko od szpitala

28 lipca 2006 | TeleRzeczpospolita | JB
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

ZBLIŻENIE Z Elišką Balzerovą rozmawia Jan Bończa-Szabłowski Daleko od szpitala Często po spektaklu przychodzą do mnie kobiety, opowiadają o swoich problemach i mówią, że sztuka, którą widziały, przywróciła im wiarę w sens życia (c) CTK (c) CTK Rz: Serial "Szpital na peryferiach" przyniósł pani ogromną popularność i sympatię widzów także w Polsce. Czy udział w nim był momentem zwrotnym w pani karierze?

Eliška Balzerova: Absolutnie nie. Zanim trafiłam na plan serialu, byłam już cztery lata po studiach. W tym czasie otrzymałam kilka znaczących propozycji teatralnych, sporo grałam w telewizji. I przyznam, że nam, występującym w serialu, było przykro, iż w świadomości wielu widzów nasza droga artystyczna zaczęło się od "Szpitala na peryferiach".

Nie wszyscy uświadamiają sobie, że sukces powstałego w 1977 r. serialu zachęcił inne telewizje do podobnych opowieści medycznych. Wystarczy wymienić choćby niemiecką "Klinikę w Schwarzwaldzie" czy nasze rodzime "Na dobre i na złe".

To wielka zasługa Jaroslava Dietla, autora scenariusza. Pewnie się pan uśmieje, kiedy powiem, że pomysł narodził się, gdy Dietl leżał w szpitalu. Miał operowany staw biodrowy, kulał. Napisał tę opowieść, by spłacić dług wdzięczności wobec lekarzy, którzy otoczyli go wspaniałą opieką i przywrócili do życia.

Łatwo dała się pani namówić na udział w kontynuacji...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3901

Spis treści

Ekonomia

Bank BGŻ: rozwój faktoringu
Biznes uratował polityków
Blask norweskiego bogactwa
Coraz lepiej w VW
Cytat dnia
Czego Azja może się nauczyć na doświadczeniu Europy
Do Terespola po nowej drodze
Dobre wyniki zachęcają inwestorów
Dobry wynik Hugo Bossa
Dominują papiery krótkoterminowe
Drastyczny spadek zysku Thomsona
Dzień zwyżek na giełdach surowców
Gino Rossi: korzystny detal
Groźna cena dostaw gazu
Groźna cena gazu
Inwestorzy niepokoją się o budżet
Kara dla TP SA
Komentarz giełdowy
Mała firma z dużymi ambicjami
Mech o SKOK
Mniej bezrobotnych we Francji i Stanach Zjednoczonych
Na bakier z prawem
Na drodze do zysku
Nie ma powodu zmieniać tego, co już działa dobrze
Niemcy będą chętniej robić zakupy
Nowy akcjonariat BOŚ
Nowy doradca
Optymizm na parkietach
Ozon Media rozwiązana
PERN chce kupić udziały w słowackim Transpetrolu
PTE PZU: przyjęta rezygnacja prezesa
Pasztety Cedrobu w Mispolu
Podwojenie zysku DaimlerChrysler
Pracodawcy walczą z nacjonalizacją
Problem z dodatkiem mieszkaniowym
Przydział akcji Famuru
Rosjanie na londyńskim parkiecie
Sankcje za pobłażliwość i hojność
Spółki giełdowe
Unijny skup masła dla wybranych
WIG20 zyskał aż 3,6 proc.
Wakacyjny klimat
Walcownia Rur Andrzej nadal w rękach państwa
Wezwania za grosze
Wizz Air: cztery miliony pasażerów
Wojewoda źle zarządzał
Wydarzenia dnia
Wydatki państwa nie spadną, a deficyt nie wzrośnie
Wysoki zysk dzięki sprzedaży długów
Z NATO do koncernu naftowego
Zagraniczni inwestorzy niemile widziani
Zysk mimo problemów w Nigerii
Zamów abonament