Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto kogo na manowce wodzi

09 sierpnia 2007 | Publicystyka, Opinie | Krzysztof A. Zakrzewski Józef Palinka
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Krzysztof A. Zakrzewski, Józef Palinka Kto kogo na manowce wodzi Dostęp Polaków do towarów i usług o większym znaczeniu dla jakości życia niż usługi prawnicze również jest niewystarczający, a jednak nie planuje się cen maksymalnych np. na chleb czy mieszkania. Dlaczego usługi prawnicze mają podlegać odmiennemu traktowaniu? - pytają Krzysztof A. Zakrzewski i Józef Palinka, partnerzy z największej w Polsce kancelarii prawniczej

Niedawno ukazały się na tych łamach dwa teksty na temat projektowanej przez rząd regulacji ustalającej maksymalne stawki za usługi adwokatów i radców prawnych (tekst mec. Aleksandra Pocieja i polemika doradcy ministra sprawiedliwości Jacka Czabańskiego). Jako partnerzy największej w Polsce kancelarii prawniczej poczuliśmy się wywołani w tej sprawie do tablicy.

Ceny maksymalne na chleb?

Istota projektowanej zmiany polega, w uproszczeniu, na wprowadzeniu maksymalnych stawek za usługi radców prawnych i adwokatów. W uzasadnieniu projektu stwierdza się, że za mało jest adwokatów i radców prawnych. Ponieważ w krótkim czasie nie da się zmienić tej sytuacji, konieczne jest administracyjne ograniczenie cen. W ten sposób, w intencji projektodawców, zostanie stworzony większy dostęp do tych usług.

Po pierwsze nasuwa się spostrzeżenie, że wprowadzenie stawek maksymalnych nie zwiększy podaży...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4281

Spis treści
Zamów abonament