Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rozebrana, rozłożona na łopatki i nóżki

08 grudnia 2007 | Styl życia | Jakub Chojecki
źródło: Rzeczpospolita

Mięsa mamy w bród, rzeźników jak na lekarstwo. Czy to stare rzemiosło odchodzi w zapomnienie?

Niezależnie od tego, jak bardzo szanuję naszych braci wegetarian i zgadzam się z ich ze wszech miar słusznymi poglądami, nie potrafię nie oblizać się na myśl o soczystym kawałku mięsa. Przyznaję, jestem człowiekiem słabym i, co gorsza, łakomym.

Jeszcze w czasach‚ gdy nie znano hodowli, pewni ludzie byli specjalistami od sprawiania zwierząt świadczą o tym znaleziska porcjowanych mamutów lub maleńkich koni. Mimo że cechy rzemieślnicze powstały w średniowieczu, we Włoszech rzeźnicy byli zorganizowani i kontrolowani wedle reguł z czasów handlu na forum Trajana.

Jedzenie mięsa było obwarowane zakazami i nakazami. Wśród żydów i muzułmanów rzeźnik to ktoś w rodzaju naszego kościelnego‚ między sferą sacrum i profanum. Nie ma w tym nic dziwnego‚ gdyż sztuka rzeźnicza ma zapewne rytualne korzenie. Czy nie była formą rozbioru mięsa ofiara, dzielenie go na część dla bogów i dla ludzi?

Bitwa o handel

Spożycie mięsa było od wieków luksusem miejskim i klas wyższych‚ na wsi nikt łatwo nie kładł pod nóż znoszących jajka kur lub dających mleko krów. Przez stulecia dynastie rzeźników dorobiły się sporych majątków. Nic dziwnego‚ że dziewczęcym marzeniem mojej babci było wyjść za rzeźnika. W pewnym sensie była to arystokracja klasy rzemieślniczej, obok złotników i kupców korzennych.

Po wojnie nic z tego świata się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7884

Spis treści

PIERWSZA STRONA

Ekonomia

10 chętnych do nadzoru
Aktywa NBP wzrosły
Alstom szuka ludzi
ArcelorMittal Poland: mniejsze zatrudnienie
Awans Murdocha juniora
Bogdanka na giełdę
Brytyjskie zakupy Bauera
Budżet poprawiony
Bumar: miliony za broń
Cytat dnia
Czechy i Węgry rosną nierówno
Do czego porównać „Polskę”?
Dobre dane z rynku pracy pobudziły apetyt na zyski
Dobry nastrój z Ameryki
Drogie środki produkcji
Emerytury kontra węgiel z Rosji
Eurocash nowym królem hurtowników
Fatum nad inwestycją EBOR
Gospodarka Europy Środkowej będzie nadal rosła
Górnicy z Kompanii grożą strajkiem
J.W. Construction buduje w Soczi
Kalendarium gospodarcze
Komentarz giełdowy
Koncerny ustępują Kazachstanowi
LICZBA DNIA: 20 proc. droższe choinki
Miliardy na święta
Mleczny exodus na Wschód
Mniej kapitału w Hanyang ZAS
Na czym polega dylemat EBC
Niepewna konsolidacja chemii wokół Ciechu
Nowy przewoźnik na Kujawach
PKP: nowe rozkłady jazdy
Parlamentarny rajd Świętego Mikołaja
Polacy wydadzą w salonach 21 mld zł
Porozumienie z województwami
Portugalski elegant
Prokurator w FŁT
Promocja eksportu przez dyplomację
Puławy chcą wytwarzać zieloną energię
Redukcja w MFW?
Rolnicy czekają na wieści z Moskwy
Ropa z Ukrainy w cysternach
Ruch w obligacjach firm
Spółdzielnie rolnicze odchodzą do lamusa
Unijna szansa dla polskich regionów
Wszystko zależy od decyzji Fedu
Wydawcy idą na rekord
Wyższa pensja za nowy model
Wzrośnie akcyza, papierosy zdrożeją
Związkowcy z Huty Stalowa Wola chcą podwyżki
Zysk mniejszy o 20 mln zł
Łada z Renault
Zamów abonament