Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Obrażają gazety, obrażają wyborców

07 listopada 2009 | Kraj | Agnieszka Niewińska Wojciech Wybranowski
Stefan Niesiołowski twierdzi, że nie lubi „Rz” bo jest na jej łamach atakowany
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Stefan Niesiołowski twierdzi, że nie lubi „Rz” bo jest na jej łamach atakowany
Poseł Andrzej Czuma porównał nawet „Rzeczpospolitą” do nazistowskiej gazety
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa
Poseł Andrzej Czuma porównał nawet „Rzeczpospolitą” do nazistowskiej gazety

Politycy atakują redakcje, by odwrócić uwagę od trudnych pytań dziennikarzy – mówią eksperci

– Apeluję, by wniosek odrzucić, bo informacje na ten temat pochodzą z „Rzeczpospolitej”, gazety, która ma profil, delikatnie mówiąc, upartyjniony – tak Andrzej Czuma z PO przekonywał w piątek posłów, aby nie zajmowali się problemami przedsiębiorców w kontaktach z administracją państwową, które opisywaliśmy. To nie pierwsze ostre słowa byłego ministra sprawiedliwości pod adresem „Rzeczpospolitej”.

Gdy ujawniliśmy stenogramy nagranych przez CBA rozmów posłów PO z biznesmenami z branży hazardowej, Czuma przyrównywał „Rz” do nazistowskiej prasy. Wtórowali mu inni politycy PO. Andrzej Halicki nazwał „Rz” „oddziałem CBA”, a Sławomir Nowak oskarżył redakcję o bliskie związki z PiS.

Nie ustępuje im wicemarszałek Sejmu z PO Stefan Niesiołowski. Proponował już „Rz” zmianę tytułu na „Organ PiS”, nazwał nas też „pisowskim biuletynem”. Gdy w 2008 r. opublikowaliśmy stenogramy z utajnionych obrad Sejmu, stwierdził,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8468

Spis treści
Zamów abonament