Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak się panu powodzi?

28 maja 2010 | Życie Warszawy | Rafał Jabłoński
Lipiec 1934 r. Mieszkańcy stolicy oglądają z mostu Kierbedzia wezbraną Wisłę. Gazety twierdziły, że to wątpliwa  rozrywka
źródło: NAC
Lipiec 1934 r. Mieszkańcy stolicy oglądają z mostu Kierbedzia wezbraną Wisłę. Gazety twierdziły, że to wątpliwa rozrywka
Maj 2010 r. Most Gdański doskonale nadawał się do obserwowania wezbranej rzeki. I znów media narzekały, że dla warszawiaków to rozrywka
autor zdjęcia: Mateusz Dąbrowski
źródło: Rzeczpospolita
Maj 2010 r. Most Gdański doskonale nadawał się do obserwowania wezbranej rzeki. I znów media narzekały, że dla warszawiaków to rozrywka
Wilanów 1934 r. Trwają prace przy umacnianiu rozmiękłych wałów
źródło: NAC
Wilanów 1934 r. Trwają prace przy umacnianiu rozmiękłych wałów
Konstancin-Jeziorna 2010 r. Obwałowania znów puszczają
autor zdjęcia: Jerzy Gumowski
źródło: Rzeczpospolita
Konstancin-Jeziorna 2010 r. Obwałowania znów puszczają

Ten tytuł to przedwojenny dowcip, czyli pytanie zadane w 1934 roku mężczyźnie siedzącemu na dachu zalanego domu. Przez wiele lat uważano, że była to największa powódź w całym stuleciu, ale Warszawę ledwie dotknęła, bo Wisła wylała tylko pod Wilanowem.

Na tyłach pałacu jest wodowskaz z tabliczkami pokazującymi najwyższy poziom zalewu. Dawniej były one wbite w drzewo, ale to ze starości runęło.

U szczytu znajduje się znak z roku upadku Napoleona; w 1813 r. musiała być naprawdę wielka woda. Nieco niżej jest 1844 r. i znawcy przedmiotu uważają, że nasi przodkowie mieli wówczas tak jak dzisiaj – te 7,7 metra ponad zwykły poziom, tylko że nie było wałów i wszystko zalało. A znacznie niżej figuruje data – rok 1934, uznany za kataklizm. Popatrzmy, jak zmieniały się kłopoty trapiące warszawiaków.

Na początku lipca panowały wielkie upały, a potem przyszły gigantyczne burze. W Warszawie zalało Śródmieście. Woda wlewała się do modnej restauracji Adria, grożąc zatopieniem podziemnych sal, gdzie największą atrakcją była obrotowa scena do tańczenia. Na pomoc ściągnięto wszystkich pracowników i ludzi z okolicy. Adrię uratowano, innych piwnic – nie. Na południu Polski lało jak w Afryce; Zakopane zostało odcięte od reszty kraju, a modny pisarz Jalu Kurek wysmażył powieść „Woda wyżej“.

Pradziadowie walczą z wodą

W sobotę 21 lipca 1934 roku „Robotnik“ donosił – Koło mostu Kierbedzia woda jest 3,8 metra powyżej stanu średniego. Wtargnęła na Pelcowiznę i uszkodziła Wał Potocki. Na Pradze przeniesiono stację kolejki wąskotorowej Most na suchsze miejsce, bo zalało...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8634

Spis treści

Spa w Polsce

Edukacja we wschodniej i północnej Polsce

Po godzinach

Abc teatralne na dzień dziecka
Ach te liryczne nastroje
Bajki i disco na gazecie
Bajkowym pociągiem po europejskich kulturach
Barowe czary-mary
Brrrrr, jaka fajna zabawa
Brytyjskie superkolektywy
Buty, które są przepustką do szczęścia
Czarodziejka Lilli ***
Dama polskiej piosenki
Dozwolone do lat 18
Dramaty Williamsa na ekranie
Dwaj didżejscy gwiazdorzy
Eliasz, bohater romantyczny
Feta na juwenaliach
Gdzie ten ideał?
Goniąc trendy
Gorzki czas wspomnień
Jak świętować, to ze sztuką
Jazz łączy muzyków z trzech kontynentów
Jeremy Jay: jak podróżować w czasie
Kinomaniakom w prezencie
Kobieca dominacja
Korowód z sercem w tle
Książka to jest to!
Lord Vader i zabytki Łazienek
Mazurek w kampusie
Mało słów, dużo akcji i cofanie się w czasie
Miłość, a poezja
Na krawędzi szaleństwa
Niania i wielkie bum ****
Nie przeocz
Noc szlachetnych melodii
O przyszłości przed premierą
O! Biennale
Okiem dokumentalisty
Oscarowa kreacja Anny Magnani
Pierwsza dama fado
Pieśni z ulic Lizbony
Piksele ***
Poetycko w amfiteatrze
Polecamy
Prywatne przestrzenie, prywatne opowieści
Przedszkolak na wernisażu
Próba zdobycia szczytu
Pójść do krainy snów
Płomienna sztuka
Rockowy plener
Ruchome obrazy od zaplecza
Seks w wielkim mieście 2 *
Seweryn nieznany
Solidarni z dziećmi
Spotkanie z muzyką, czyli ostatnia taka majówka
Symfonia jak morze
Szalone dni szalonego festiwalu
Tęczowa niedziela
Wiemy, czego chcemy, i to dostajemy
Wśród spalonych słońcem
Z komiksem w ręce wybierz się do teatru
Z małego dachu świata
Z nową płytą
Za płotem
Zagrają - muzyka popularna
Zagrają - muzyka poważna
Zatańczmy z Mimblą
Ze świata: w skrócie
Zróbmy sobie trąbowca
Śpiew dla miłosierdzia
Świat według Mrożka
Świętowanie z gryzoniami
Zamów abonament