Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polska musi lobbować

26 lipca 2010 | Ekonomia | Aleksandra Kurowska Paweł Jabłoński
autor zdjęcia: Sławomir Mielnik
źródło: Fotorzepa

prof. Jerzy Buzek - Polskie samorządy muszą utworzyć w Unii pozytywne lobby. Czas nauczyć się, że lobbowanie to nic złego, jeśli jest przejrzyste – mówi szef Parlamentu Europejskiego

Rz: W czasie wręczenia nagród dla najlepszych samorządów w rankingu „Rz” powiedział pan, że fundusze unijne na inwestycje w infrastrukturę są zagrożone.

Tak. Chodzi o pojawiające się w Unii zastrzeżenia co do sensowności funduszy strukturalnych i tego, czy wydając na nie pieniądze, UE faktycznie zwiększa swoją konkurencyjność. Uważam, że takie wątpliwości są całkowicie bezzasadne.

Z funduszy strukturalnych budujemy drogi, wodociągi, kanalizację. Na co woleliby wydać te pieniądze przedstawiciele innych państw?

Pojawiają się opinie, że w perspektywie długofalowego rozwoju lepiej finansować technologie najwyższego lotu, badania i naukę, gospodarkę opartą na wiedzy czy np. innowacyjne małe i średnie firmy. I że właśnie na takie cele powinniśmy przeznaczyć więcej pieniędzy niż 54 mld euro na obecny 7-letni okres w ramach tzw. 7. Programu ramowego badań i rozwoju. Oczywiście jestem przekonany, że nauka czy modernizacja gospodarki ma ogromne znaczenie. Sam byłem sprawozdawcą tego właśnie programu i uważam, że powinien być nawet większy. Ale nie powinno się to odbywać kosztem funduszy strukturalnych. To mówię kategorycznie.

Jak przekonuje pan do pozostawienia funduszy strukturalnych bez cięć?

Najważniejszym celem dla Unii jest konkurencyjność. Jeśli jesteśmy konkurencyjni, to tworzymy miejsca pracy, rozwijamy się i dajemy obywatelom satysfakcję....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8683

Spis treści
Zamów abonament