![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Terroryści nie są prawdziwymi muzułmanami
Jeśli proces pokojowy na Bliskim Wschodzie zostanie zablokowany, to nie tylko Izrael, ale cały region znajdzie się w niebezpieczeństwie
Terroryści nie są prawdziwymi muzułmanami
Kraje arabskie wydają się być teraz zjednoczone bardziej niż kiedykolwiek. Czy nie jest to wynikiem zwycięstwa Beniamina Netanjahu w wyborach w Izraelu?
My już byliśmy bardzo zjednoczeni. Do chwili, gdy Saddam Husajn zajął Kuwejt w 1990 roku.
Przed 1990 rokiem byliście naprawdę tak zjednoczeni jak dziś?
Po podpisaniu porozumienia pokojowego między Egiptem i Izraelem dołożyłem wysiłków, by przywrócić prawdziwą jedność arabską. Wtedy istniały problemy między Syrią a Irakiem. Po wojnie w Zatoce Perskiej znów podjąłem się zadania ponownego skonsolidowania państw arabskich. Nasz ostatni szczyt planowany był dawno temu, jeszcze przed wyborami w Izraelu.
Proszę zgodzić się ze mną. .. Jedność świata arabskiego jest łatwiejsza do zrealizowania, gdy władzę sprawuje prawicowy Likud, a nie Szimon Peres.
Nie. Z całym szacunkiem dla Beniamina Netanjahu.
Czy proces pokojowy nie okaże się mirażem?
Absolutnie nie. To rzeczywistość. Nie jest to koniec procesu pokojowego. Jest on kontynuowany, ponieważ nie można inaczej. Gdyby jednak został zablokowany, wówczas cały region, nie tylko Izrael, znalazłby się w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
