Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Legenda odchodzącego pokolenia

23 listopada 1998 | Świat | SP

Legenda odchodzącego pokolenia

SłAWOMIR POPOWSKI

To było chyba latem 1990 r. Siedzieliśmy w kombinacie gastronomicznym "Praga" przy prospekcie Kalinina (dziś Nowoarbackim) : Galina Wasilewna Starowojtowa, Ryszard Kapuściński i ja. Starowojtowa, którą poznałem podczas wielkich moskiewskich manifestacji, była wówczas jednym z najpopularniejszych przywódców opozycji demokratycznej. Potężnie zbudowana -- mogłaby pozować do portretów radzieckich kołchoźnic -- zdumiewała swoją niesamowitą energią i aktywnością polityczną. I jeśli do kogoś pasowało określenie "zwierzę polityczne" -- to właśnie do niej.

Była wtedy deputowaną zjazdu ZSRR i status ten u schyłku rządów Gorbaczowa gwarantował jej praktycznie nietykalność. Być może dlatego zaryzykowała zabranie do swojego samolotu Kapuścińskiego, którego w przebraniu pilota Aerofłotu przewiozła do Stepanakertu, w Górskim Karabachu, armeńskiej enklawie na terytorium Azerbejdżanu, o którą od kilku lat toczyła się krwawa wojna między Ormianami i Azerami. Dzięki niej był chyba pierwszym zagranicznym reporterem, który tam dotarł, gdy toczyła się wojna.

Później spotykałem się z Galiną Wasilewną jeszcze wielokrotnie. Lubiła Polskę i Polaków. Przyjaźniła się m. in. z Leonem Bójką. Była też jednym z nielicznych rosyjskich...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1551

Spis treści
Zamów abonament