Zdobywcy internetu
Nie można dopuścić, aby Polska stale zajmowała przedostatnie miejsce pod względem rozwoju infrastruktury informacyjnej
Zdobywcy internetu
JAN PALARCZYK
z san francisco
Tak, jak wielu innych rodaków, kupiłem akcje TP SA, czyli tego samego monopolisty, który na mój wniosek o założenie telefonu w Krakowie w maju tego roku odpowiedział, że instalacja nastąpi w roku 2000. Opowiadałem tę anegdotę młodym pracownikom kalifornijskiej firmy internetowej, którzy celebrowali swój giełdowy sukces. Wystartowali parę tygodni temu, w chwili kryzysu finansowego, i zaoferowali użytkownikom sieci "pchli targ" -- sprzedawanie i kupowanie drobnych rzeczy on-line na zasadzie przetargu. Ich pomysł chwycił. Wbrew wszelkim przewidywaniom jedna akcja firmy e Bay kosztuje teraz na giełdzie Nasdaq ponad 200 dolarów, czyli jest droższa od takich potentatów jak Microsoft, Intel czy IBM.
Elektroniczne samobójstwo
Zdumienie młodych informatyków nie miało granic. -- Oczekiwanie na założenie telefonu przez prawie trzy lata w dzisiejszych czasach można nazwać samobójstwem elektronicznym -- powiedział jeden z nich. -- Żaden z największych autorytetów Doliny Krzemowej nie odważy się na spekulację, jak wtedy będzie wyglądała sieć i jakimi gadżetami będziemy się posługiwali. Teraz o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)