Emerytura zamiast margaryny
UBEZPIECZENIA SPOŁECZNE
Czeka nas wielkie reklamowe szaleństwo
Emerytura zamiast margaryny
LUIZA Z ALEWSKA
W każdym bloku reklamowym przynajmniej jeden spot zachwalający fundusz emerytalny, w każdejskrzynce pocztowej kilkanaście ulotek, dokażdego domu przynajmniej pięć telefonów od akwizytorów. Tym wszystkimzostaniemy zarzuceni już za sześć tygodni, gdy wystartuje gigantycznakampania reklamowa funduszy emerytalnych.
Nigdy dotąd na reklamę jednego produktu nie wydano w Polsce aż tylu pieniędzy. 140 mln dolarów -- jak szacują domy medialne -- przeznaczą w przyszłym roku na reklamę fundusze emerytalne. Będzie to suma trzy razy wyższa niż wszystkie pieniądze wydane w ubiegłym roku na reklamę szamponów, mydeł i proszków do prania.
Skąd biorą się takie szacunki? Ze wstępnych deklaracji funduszy, które już dawno zaczęły przebierać w najlepszych agencjach reklamowych. Jak wynika z obliczeń Domu Medialnego Optimum Media, każdy z ok. 20 funduszy emerytalnych przeznaczy na reklamę w telewizji, radiu i prasie przeciętnie 7 mln dolarów (największe --10 mln, najmniejsze -- 5 mln dolarów) . Zdarza się nawet, że na rynku wymieniane są i trzy razy większe kwoty -- z biznesplanu funduszu emerytalnego, który ostatecznie nie powstał (z udziałem Polsatu, Banku Gospodarki Żywnościowej i CPN)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)