Projekt jedności Europy wystawiony na próbę
Rządy zdają się nie uświadamiać sobie problemów
Projekt jedności Europy wystawiony na próbę
JÓZEF KACZMARCZYK
WOLFGANG SCHÄUBLE KARL LAMERS
Podczas szczytu w Helsinkach szefowie państw i rządów Unii Europejskiej podejmą dwie rozstrzygające o losie UE decyzje: o rozszerzeniu negocjacji akcesyjnych na dalszych sześć krajów europejskich i przyjęciu Turcji do grona państw kandydujących oraz o zwołaniu konferencji międzyrządowej na temat reformy instytucjonalnej UE, która powinna zakończyć się z początkiem 2003 roku, przed przyjęciem nowych członków. Mamy wrażenie, że w odróżnieniu od Komisji Europejskiej rządy nie są świadome znaczenia tych decyzji. Dotyczy to również rządu niemieckiego.
Rozszerzenie negocjacji akcesyjnych oznacza, że UE w bliskiej przyszłości będzie liczyła więcej niż 25 członków, w tym więcej niż dziesięciu nowych, których problemy są inne. Inne jest też w tych krajach rozumienie Unii. Decyzja o rozszerzeniu jest niezbędna dla stabilizacji trudnego procesu reform. Wymaga dodatkowo wprowadzenia modelu linii startowej, opartego na założeniu, że kandydaci w różnym tempie osiągną członkostwo. Będzie to dla nich zachęta do szybszego rozwoju, Unii zaś umożliwi indywidualne rozpatrywanie postępów lub niedociągnięć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta