Pobieda ministra
Pobieda ministra
Można mówić o pełnym sukcesie dopiero co zakończonej wizyty ministra współpracy gospodarczej z zagranicą w Moskwie. Dzięki jego zapobiegliwości wiemy już wreszcie, że to Polska uznała się dłużnikiem nie rozliczonego dotychczas salda współpracy z naszym wschodnim sąsiadem. Ile to będzie kosztować -- poinformuje polskich podatników premier rosyjskiego rządu już w czasie listopadowej wizyty (wizytacji? ) w Warszawie. Po pomyślnym zamknięciu rozliczeń z przeszłości będziemy mogli wreszcie zająć się budowaniem nowych stosunków gospodarczych. Na początek cenieni rosyjscy specjaliści pomogą naszemu zniszczonemu reformami rynkowymi krajowi uruchomić produkcję nowoczesnych ciężarówek marki Kamaz, a także samochodów dla mas pracujących marki Oka. Dzięki współpracy z rosyjskim przemysłem na ulicach naszych miast ponownie pojawią się też od tak dawna już nie podziwiane za swoją sprawność w ruchu miejskim trolejbusy.
K. B.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)