![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Klub milionerów
Turniej tenisowy na Wimbledonie
Klub milionerów
Tenis to pieniądze, W imbledon to arystokracja: w puszczanie nowobogackich na salony rzadko dodaje im blasku, częściej zamienia w małpi gaj.
Goran Ivanisevic i Jim Courier należą do elitarnego klubu milionerów tenisowych. Elitarność tego klubu nie jest przywilejem urodzenia. Jest pochodną posiadanych kont. Ludzie różnie zarabiają swe miliony. Znana teoria głosi, że pierwszy milion trzeba ukraść, żeby uczciwie zarabiać na następne. Napawa ona obrzydzeniem osoby o czystych rękach i na ogół pustych kontach. W przeciwieństwie do milionów zarabianych na tenisie, które nie kojarzą się z mętnymi teoriami. Nie jest do końca pewne, skąd są w tenisie i w ogóle we współczesnym sporcie te gigantyczne sumy. Źródła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
