![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Co biorą nasi urzędnicy
Porcelanowa róża, diamentowe kolczyki, szampany i dobre wina – tym pozwala się obdarować władza stolicy. Marszałek Mazowsza raz przyjął strój ludowy. Kazachski.
Włodarze Warszawy i Mazowsza mają ustawowy obowiązek zgłaszania do rejestru korzyści prowadzonego przez Krajowe Biuro Wyborcze droższych upominków i pamiątek, jakie otrzymują od swoich gości. Np. z okazji świąt, uroczystości okolicznościowych rocznic czy wizyt zagranicznych delegacji.
A niżsi rangą urzędnicy mają swój
– już mniej oficjalny
– zeszyt korzyści w ratuszu. Muszą zgłaszać przedmioty warte więcej niż 100 zł, „z wyłączeniem kwiatów i produktów spożywczych o krótkim terminie przydatności".
Sprawdziliśmy, co wpisywali. Prezydencka biżuteria
W gabinecie prezydent Warszawy na komodzie stoi kilkadziesiąt upominków od oficjalnych delegacji. W oczy rzuca...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
