![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Biurowe transformacje
Na papierze i w sieci
Biurowe transformacje
Eksperci są zgodni: aby polepszyć wydajność pracy trzeba przede wszystkim właściwe zorganizować funkcjonowanie biura i wyeliminować rutynowe operacje, które nie polegają na "pracy głową", ale na zbędnym bieganiu po korytarzach. Cel ten można osiągnąć dzięki nowoczesnym urządzeniom biurowym, które pozwalają w pełni wykorzystać fakt, że właściwie na każdym biurku stoi już komputer.
Jedna z definicji biura brzmi: ten oddział w firmie, w którym robi się rzeczy niepotrzebne. To jednak nieprawda: oprócz pracowników projektujących nowe produkty i bezpośrednio zaangażowanych w proces wytwórczy muszą być w firmie ludzie zajmujący się strategią sprzedaży, kontaktujący się z kontrahentami, zestawiający listy płac czy też po prostu dbający o to, by wszystkim pozostałym nie zabrakło papieru, nie tylko maszynowego, ale i toaletowego. Biuro zajmuje się więc rzeczami, które niewiele mają wspólnego z produktami firmy, ale zwyczajnie muszą być wykonane.
Ewolucję biura w ostatnich latach dobitnie ujmuje zasada ukuta przez Amerykanów: "Achive the same with less resorces, achive more with the same resources", co na polski można przełożyć jako: "Zrób to samo mniejszymi środkami, zrób więcej tymi samymi środkami". Zadań więc przybywa, za to ludzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
