Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sześć miesięcy pracy, igrzyska na tacy

05 grudnia 2011 | Sport | Janusz Pindera
Polska drużyna wyrasta na kandydata do olimpijskiego medalu. – Są głodni sukcesów, wierzą, że mogą pokonać każdego – mówi mistrz z roku 1976 Ryszard Bosek
źródło: AFP
Polska drużyna wyrasta na kandydata do olimpijskiego medalu. – Są głodni sukcesów, wierzą, że mogą pokonać każdego – mówi mistrz z roku 1976 Ryszard Bosek

Siatkówka | Polacy na drugim miejscu w Pucharze Świata zakończonym w Tokio. Przed nimi tylko Rosja, za nimi wielka Brazylia

– Zagraliśmy niewiarygodny turniej. Mamy za sobą zaledwie sześć miesięcy wspólnej pracy i już taki sukces – mówił po meczu z Rosją Andrea Anastasi. – W takiej imprezie trzeba naprawdę dobrze grać, by zajść tak wysoko, ale nas czeka jeszcze dużo pracy, by osiągnąć najwyższy poziom – dodał włoski trener Polaków, którzy zapewnili sobie w Japonii prawo startu na igrzyskach w Londynie pomimo porażek 2:3 w sobotę z Brazylią i w niedzielę z Rosją.

Szczęśliwszym człowiekiem od Anastasiego był chyba w Tokio tylko obchodzący 45. urodziny Władymir Alekno, który poprowadził reprezentację Rosji do zwycięstwa w turnieju. A przecież jeszcze we wrześniu miał wisielczy humor, gdy opuszczał Wiedeń, gdzie kończyły się mistrzostwa Europy. Porażki z Serbią i Polską sprawiły, że Rosjanie zajęli tam czwarte miejsce i znaleźli się w Japonii tylko dzięki dzikiej karcie (podobnie jak Polacy) przyznanej przez Światową Federację Piłki Siatkowej (FIVB). Jak widać, ten wybór był słuszny.

Niewiele brakowało, by to Polacy stali na najwyższym stopniu podium w tokijskiej Yoyogi Stadium. W sobotę najpierw rozbili wielką Brazylię w dwóch pierwszych setach, a później prowadzili w trzecim 13:8. Szczęśliwi z olimpijskiego awansu, który mieli już zapewniony, rzucili jednak rywalom koło ratunkowe, a ci z tej pomocy skorzystali i wygrali mecz w tie-breaku.

W niedzielę, tak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9098

Wydanie: 9098

Spis treści
Zamów abonament